Asset Publisher
Pożary to zagrożenie dla lasu i turystów
Pomimo majowych opadów i dość chłodnej pogody wciąż zdarzają się pożary w lasach. Na terenach leśnych jest też wzmożony ruch turystyczny. Leśnicy w trosce o lasy i bezpieczeństwo turystów apelują o ostrożność. Wśród przyczyn nadal przeważają podpalenia.
Maj przez opady deszczu przyniósł wytchnienie leśnikom i strażakom. Aktualnie zagrożenie pożarami w lasach jest średnie, jednak leśnicy zwracają uwagę, że w tym roku nie było pokrywy śnieżnej i w wielu rejonach po okresie kwietniowej suszy rozwój wegetacji jest wolniejszy niż w poprzednich latach, słońce chwilami dość mocno grzeje, a wiatr wysusza trawy i runo leśne, a to potęguje zagrożenie pożarowe.
18 maja na terenie RDLP w Radomiu w leśnictwie Rejów Nadleśnictwa Suchedniów nieopodal miejscowości Wołów wybuchł pożar. Piotr Fitas, nadleśniczy Nadleśnictwa Suchedniów relacjonuje – Spłonęło 0,35 ha 3-letniej uprawy leśnej i 0,16 ha poszycia. W akcji gaśniczej brały udział 2 samoloty Lasów Państwowych, zastępy OSP Bliżyn i PSP Skarżysko (łącznie 3 jednostki), a także siły własne nadleśnictwa. Silny wiatr oraz susza stanowiły poważne zagrożenie i powodowały szybki rozwój pożaru. Dzięki szybkiej i sprawnej akcji strażaków oraz udziałowi samolotów LP pożar ugaszono w zarodku i uchroniono 1,5 ha młodych nasadzeń drzew. Pożar był na tyle niebezpieczny, że ogień zatrzymał się zaledwie półtora kilometra od drogi krajowej nr 42.
Mimo, że akcja bezpośrednia ochrony przeciwpożarowej lasów trwa i wszyscy są w gotowości, obawy leśników nie maleją. Plagą w tym roku są też podpalenia. Stąd intensywne działania leśników, w tym piesze patrole i działania z użyciem nowych technologii. Zaangażowana jest także policja.
Walka z pożarami kosztuje corocznie nadleśnictwa RDLP w Radomiu łącznie 6,5 mln zł. System ochrony przeciwpożarowej obejmuje utrzymanie 43 dostrzegalni przeciwpożarowych z obserwatorami lub kamerami, 23 punktów alarmowo-dyspozycyjnych, gdzie określana jest lokalizacja pożarów i koordynowana akcja gaśnicza, 8 automatycznych stacji meteorologicznych (wyposażonych w aparaturę do badania wilgotności ściółki, powietrza i określania stopnia pożarowego w lasach), samoloty do gaszenia pożarów będące w stałej gotowości w bazie lotniczej Piastów k. Radomia i Masłów k. Kielc, samochody gaśnicze, setki punktów czerpania wody – zbiorników wodnych i hydrantów, utrzymanie dróg przeciwpożarowych, tablice informacyjne i ostrzegawcze, pasy przeciwpożarowe chroniące tereny leśne przed pożarami i koszty dogaszania pożarów.
Leśnicy apelują: - Stop pożarom lasów i traw! Reagujmy na nietypowe zachowania ludzi w lasach i ich sąsiedztwie. Nie pozwólmy na niszczenie przyrody. Nie pogłębiajmy skutków suszy i zmian klimatu.
Pożary mogą stanowić też poważne zagrożenie dla turystów, którzy w okresie pandemii liczniej odwiedzają lasy.