W ubiegłą niedzielę 16 lutego na terenie leśnictwa Rejów w skarżyskiej dzielnicy Bór odbyły się uroczystości upamiętniające 80 rocznicę masowego mordu dokonanego w lutym 1940 roku przez Niemców na 360 mieszkańcach Skarżyska – Kamiennej.

Trochę historii…

W styczniu 1940 roku Niemcy masowo dokonywali aresztowań na mieszkańcach Skarżyska – Kamiennej podejrzewanych o udział w konspiracyjnej organizacji „Orzeł Biały”. Wśród aresztowanych znaleźli się m.in.  prawnicy, przedsiębiorcy, działacze społeczni, urzędnicy, byli wojskowi, harcerze a także Ojcowie Franciszkanie. Najmłodszym więźniem był 14 letni harcerz – Karol Kuźniar. Pojmani byli przetrzymywani i torturowani w murach Szkoły Podstawowej nr 1. Następnie zostali postawieni przed sądem, gdzie nie mieli żadnej możliwości obrony. 12 lutego 1940 roku odczytano wyroki śmierci. Przez najbliższe kilka dni Niemcy wywozili pojmanych do lasu i tam rozstrzeliwali. Ich szczątki do dziś spoczywają w zbiorowej mogile na Borze. Krótko potem Władysław Wasilewski oznaczył tę zbiorową mogiłę brzozowym krzyżem. Po wojnie ustawiono tam duży, drewniany krzyż a następnie w latach 60-tych stanął tam pomnik. Krzyż uległ zniszczeniu i po wielu latach nieobecności w tamtym miejscu powrócił na nowo, dzięki współpracy Nadleśnictwa Suchedniów wraz z Krzysztofem Brzezińskim i Stowarzyszeniem „Siekierno nasza Ojczyzna”.

Uroczystości rozpoczęto od Mszy Świętej w intencji zamordowanych. Przy warcie honorowej pełnionej przez harcerzy, wszystkich zebranych powitał dyrektor Muzeum im. Orła Białego – Grzegorz Bień. Następnie poświęcono nowo posadowiony krzyż. Obecny podczas uroczystości Prezydent Skarżyska Konrad Kroning dziękował wszystkim, którzy odwiedzają mogiłę na Borze oraz inicjatorom ustawienia nowego krzyża, dzięki któremu mogiła odzyskała dawny wygląd. Urszula Oettingen – profesor i historyk – przybliżyła historyczne wydarzenia z 1940 roku. W miejscu dokonania przez Niemców tej okrutnej zbrodni, gdzie spoczywają zamordowani, dla uczczenia ich pamięci zebrała się liczna grupa mieszkańców Skarżyska i okolic, przedstawiciele władz samorządowych na czele z Marszałkiem Województwa Świętokrzyskiego Andrzejem Bętkowskim i Starostą Arturem Berusem, instytucji, organizacji, służb mundurowych i szkół. Nie zabrakło również nas – leśników,  którzy czynnie włączyli się w upamiętnienie pierwszej w naszym regionie, masowej egzekucji ludności cywilnej dokonanej przez niemieckich okupantów. Delegację reprezentował poczet sztandarowy Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Radomiu oraz pracownicy Nadleśnictwa Suchedniów z Nadleśniczym Piotrem Fitasem. Na zakończenie obchodów rocznicy delegacje złożyły wieńce i zapaliły znicze.